Poziom życia w Polsce w ostatnich latach sukcesywnie wzrasta. Wreszcie mamy do czynienia z rynkiem pracownika, czyli z sytuacją, gdy jest więcej wolnych miejsc pracy niż osób skłonnych podjąć zatrudnienie. W tej sytuacji wiele osób zastanawia się czy płace będą nadal rosnąć i jakie będzie tempo tego ewentualnego wzrostu.
Co będzie działo się z płacami w Polsce w 2020 roku?
Zdaniem większości specjalistów płace w 2020 roku będą nadal rosnąć i należy spodziewać się wzrostów w granicach 7-8 procent r/r. Jednocześnie analitycy podkreślają, że wobec stale rosnących kosztów pracy wielu przedsiębiorców może decydować się na tworzenie mniejszej liczby nowych miejsc pracy w ich firmach. Na płace może w dużej mierze wpłynąć znaczna podwyżka płacy minimalnej o przeszło 15%, która zostanie wprowadzona z początkiem 2020 roku. Podniesienie pensji najmniej zarabiającym pracownikom spowoduje konieczność nieznacznego podniesienia płac także pozostałym osobom, zatrudnionym na bardziej wymagających stanowiskach.
Kto może liczyć na najwyższe wzrosty płac?
Na
znaczną podwyżkę zarobków tradycyjnie mogą liczyć osoby,
posiadające dobre wykształcenie oraz doświadczenie zawodowe i
pracujące jednocześnie w branżach, które cierpią na największy
niedobór kadr. Z całą pewnością warto podwyższać swoje
kompetencje poprzez szkolenia
zawodowe, gdyż
to takie osoby, będą miały największą siłę przetargową w
negocjacjach płacowych.
Na rynku nadal bardzo poszukiwani są
lekarze wielu specjalności, programiści, inżynierowie, fachowcy od
zarządzania i finansów. Warto podkreślić, że nadal bardzo cenna
jest znajomości języków obcych, którą warto doskonalić poprzez
dobre szkolenia
zawodowe.
Umiarkowany entuzjazm
Jednocześnie
duża część ekspertów podkreśla, że entuzjazm związany z
prognozowanym wzrostem płac powinien być umiarkowany. Ostatnie dane
wyraźnie pokazują pewne spowolnienie na rynku pracy, wszak
zatrudnienie w przedsiębiorstwach rośnie obecnie dużo wolniej niż
miało to miejsce jeszcze kilka miesięcy wstecz. Należy zauważyć,
że skala migracji w Polsce jest silna, jednak zmienia się jej
charakter. Obserwujemy spadek ilości nowych migrantów zarobkowych,
ale jednocześnie osoby, będące u nas już od dłuższego czasu
podejmują szkolenia
zawodowe i
pracują zwykle więcej godzin.
Ilość zatrudnianych nowych osób,
będzie w dużej mierze zależeć od ogólnej sytuacji ekonomicznej
kraju. Póki, co badania wskazują, na to, że konsumpcja
przyspiesza, co daje dobre perspektywy dla rynku pracy.